wtorek, 8 lipca 2014

Aromamarketing w branży motoryzacyjnej



Oto kilka przykładów wykorzystania marketingu zapachowego przez przedstawicieli branży motoryzacyjnej:

Rolls-Royce w odpowiedzi na skargi klientów dotyczące nowych modeli aut przeznaczył setki tysięcy dolarów aby odtworzyć oryginalny zapach modelu Silver Cloud (1965) - zapach, na który składa się aż 800 cząstek (skóra, mahoń, filc, wełna, olej, smar antykorozyjny, benzyna i wiele innych). Zapach ten wtłaczany jest pod samochodowe fotele wszystkich nowych aut opuszczających fabrykę.

Koreańskie salony Hyunday wabią nabywców luksusowych aut zapachem ekskluzywnych perfum uwalnianych do atmosfery automatycznie w momencie otwierania drzwi.

Siłę zapachu wykorzystuje również General Motors - koncern, który od 2003 roku w każdym ze swych nowych Cadillac'ów umieszcza Nuance - powstały w laboratoriach zapach, wybór grup fokusowych.

Podobnie postępuje Ford i Chrysler, wtłaczając ten sam, specjalnie zaprojektowany zapach do wszystkich modeli samochodów. Zapach wnętrza samochodu okazuje się być bardzo ważnym czynnikiem. Przykładowo w Europie aż 34% konsumentów dostrzega charakterystyczną woń Forda.


Na halach montażowych Toyoty po wprowadzeniu do atmosfery zapachu cytrusów liczba usterek wynikających z błędów popełnianych przez robotników zmniejszyła się o 30%.

Kontrolą zapachów produkowanych samochodów zajmuje się również Volvo Cars. Firma zatrudnia ośmiu specjalistów, których zadaniem jest doradztwo w takich kwestiach jak metody oraz materiały produkcyjne, a także ocena woni emitowanych przez poszczególne elementy wnętrza samochodu. Ocena zapachu odbywa się również po poddaniu auta próbie w symulatorze światła słonecznego (traktowanie ciepłem do momentu, gdy temperatura w kabinie osiągnie poziom blisko 65 stopni Celsjusza).

Audi wprowadzając na rynek swój nowy model Audi 6 dołączyła do czasopisma poświęconego motoryzacji What car? wkładkę ze skóry używanej do produkcji modelu A 6. Wkładka ta kształtem przypominała samochód.

Mercedes-Benz wyposażył we flakonik luksusowych perfum ukryty w schowku najnowszy model S-Class zaprezentowany w 2013 roku. Klienci mają do wyboru cztery zapachy: Freeside Mood, Nightlife, Sports oraz Downtown Mood. Każdy za 350 dolarów. 




W pachnącą podróż wyruszył również Nissan. Marka poszukuje zapachu nowoczesnego, orientalnego, podkreślającego japońskie korzenie. A tu krótka historia o tym jak powstawał świąteczny odświeżacz Nissana o "zapachu przyszłości".


źródła:
Krajewski M., Kultury kultury popularnej
Lindstrom M., Nowy sposób na wyróżnienie marki
www.manager.money.pl, Jak pachnie Volvo
www.outdoor-media.pl, Wodzenie za nos klienta
www.marketing-news.pl, Jak pachnie Ford? Kolejne marki odkrywają rynek zapachów.
Lindstrom M., Brand sense - marka pięciu zmysłów.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz